Dzisiaj mam dla Was recenzję paru kosmetyków najnowszej kolekcji firmy SENNA COSMETICS stworzonej specjalnie z myślą o trendach na jesien i zimę tego i przyszłego roku. Firma ta stworzyła kolekcję produktów do twarzy, policzków, oczu jak i ust. Widać, że postanowili postawić na oczy w odcieniach przydymionego brązu i oberżyny, policzki w odcieniu herbacianego różu lub bardziej zdecydowanego burgundu. Usta albo w odcieniach dość naturalnych róży z tonami brązu, typowego nude lub szalenie modnej w tym sezonie bardzo ciemnej winnej czerwieni. Oczywiście jak na tę firme przystało nie zabrakło produktów do brwi w postaci kredek. Możemy w najnowszej kolekcji zobaczyć primer pod tusz do rzęs, tusz do rzęs i kredki do oczu w klasycznych odcieniach:czerń i brąz.
Przejdźmy do recenzji konkretnych produktów.
Numer 1. Podkład HD EXTREME mój jest w odcieniu LIGHT.
PLUSY:
* Fajne i bardzo estetyczne opakowanie ze szpatułką
* 6 kolorów
* Podkład prze pięknie kryje (krycie średnie w stronę dużego) ale NIE DAJE EFEKTU MASKI
* Ładnie nawilża skórę i nie podkreśla suchych skórek
* JEST NIEZNISZCZALNY- utrzymuje się na twarzy aż 18h bez poprawek
* Ma fajną gęsta, treściwa konsystencję
* Nie zapycha porów
* Jak na efekt który daje=efekt filmowej idealnej twarzy jest lekki
* Daje ładne satynowe wykończenie
MINUSY:
* Może być dość oporny i najlepiej rozprowadzac go palcami bo pod wpływem ciepła robi sie bardziej plastyczny
* Cena= 45 dolców. Dużo ale jeśli ktoś szuka czegos kryjącego, dobrze się utrzymującego i nie dającego efektu maski to może przeboleje.
Numer 2. Cienie
1# Nirvana- bardzo lekko perłowa a raczej satynowa kość słoniowa
2# Sepia- Średni brąz matowy odcień raczej ciepły
PLUSY:
*Piękne opakowania
*Piekne w większości niespotykane kolory
* Bardzo drobno zmielone
*Nieziemsko napigmentowane
*Wydajne- jedno dotknięcie pędzlem pozwana na pokrycie sporej częsci powieki
*Raczej się nie osypują
* Utrzymują się 18h bez bazy w warunkach ekstremalnych na moich tłustych powiekach
*Fajnie się z nimi pracuje- łatwo dają się rozcierać ale przy tym nie znikają z powieki
MINUSY:
*Cena, zasadniczo prawie 17 dolarów to nie tragedia (tańsze od mac'a) ale to jednak dużo. Chociaż jak za taką jakość to nie uważam że to za dużo
Numer 3. Róż do policzków o konsystencji CREAM TO POWDER odcień Tender Rose
PLUSY:
* Opakowanie
*Wydajny
*Dobrze napigmentowany ale nie aż tak żeby sobie zrobić krzywdę
* Dobrze "zrobiony" kolor, naturalny bardzo i pasujący raczej do każdej karnacji
*Bardzo dobrze się utrzymuje, nie migruje na twarzy, nie schodzi plackami
* Piekny bardzo zdrowy efekt bo daje policzkom taki glow ale nie ma drobinek
* Łatwo się go aplikuje i nie pozostawia plam (mozna palcami albo pędzelkiem)
* Konsystencja- coś pomiedzy musem a kremem ale utrwala się już jako produkt pudrowy, Fajne bo nie trzeba go utrawalać już niczym.
* Wielofunkcyjny- może być nakładany na policzki jak i na usta
MINUSY:
* Cena, znowu tragedii nie ma bo kosztuje 25$ ale to jednak dużo.
Jeśli ktoś ma wolne fundusze po polecam gorąco! Rewelacyjne produkty!
Zapraszam na stronę SENNY gdzie można kupić te produkt, lub po prostu poogladać bo mają dużo ciekawych kosmetyków KLIK
Pokazuje również zdjęcia makijażu wykonanego tymi kosmetykami. Jest to idealne smokey eyes dla każdego koloru oczu jak i urody czyli DLA KAŻDEJ KOBIETY!
A tu tutorial na ten look:
Dzięki za spędzony czas!
PW XOXO
Bardzo pasuje Ci ten makijaż! A te kosmetyku kuszą...
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie ciekawej książki do makijażu http://kolorkowana.blogspot.com/2011/10/rozdanie.html
Faktycznie wydaje się, że to świetne kosmetyki, niestety nie moja półka cenowa. :(
OdpowiedzUsuńSuper, że dostałaś je do testowania. :) Nie znałam tej marki wcześniej, pewnie podobnie jak inne dziewczyny.
These photos are so beautiful, I like them! And you look really fab!Nice post!
OdpowiedzUsuńTake a look at my blog and if you like it follow me: Cosa mi metto???
Enter the Shopkempt giveaway on my blog!